Z czego słynie Częstochowa? Z frytek oczywiście. Jest tam ulica, gdzie stoi jedna budka obok drugiej i w każdej sprzedają pyszne frytki na wagę. Od dawna słyszałem o tym i dzisiaj postanowiliśmy to sprawdzić. W końcu z Katowic do Częstochowy jest tylko 70 km świetną dwupasmówką. Całe szczęście, że są te dwa pasy i bardzo mało świateł, a radarów zaledwie około dziesięciu. Dzięki temu jechaliśmy tylko półtorej godziny. Aż strach, co by było, gdyby droga była jednopasmowa. Ponieważ jechaliśmy ze średnią prędkością 5 km/h, mogłem dokładnie się przyjrzeć, jak bardzo rozbudowują się nasze piękne drogi. Zauważyłem również ogromną troskę o dokładne wykonanie nawierzchni. Każdemu robotnikowi, który starannie wykonywał swoją pracę, dwóch innych przyglądało się, sprawdzając, czy robi to dostatecznie dobrze. Myślę, że dzięki tej rewolucyjnej metodzie, będziemy mieli znakomicie wykonane drogi. W Częstochowie pierwsza napotkana osoba pokazała nam, jak dojechać do owej cudownej ulicy. Wszystko wyg...