Lubię bardzo samochody w każdej postaci i tym bardziej lubię je fotografować. Chociaż małe fiaty nie budzą mojej sympatii, bo wciąż pamiętam, jak okropnie głośne były to samochody, to fiaty 500 zawsze podobały mi się. Jeżeli trafi mi się jakiś ciekawy egzemplarz to zawsze robię mu zdjęcie.
Kilka fajnych fotografii już mam w swojej kolekcji, mam jeszcze ochotę jakieś zrobić w środku, a najlepiej przejechać się takim wozidełkiem. Emocje na bank gwarantowane :)
Kilka fajnych fotografii już mam w swojej kolekcji, mam jeszcze ochotę jakieś zrobić w środku, a najlepiej przejechać się takim wozidełkiem. Emocje na bank gwarantowane :)
Ten jeździ i to szybko.
Ten jeszcze jeździ, ale chyba tylko po rynku tego miasteczka.
Byłem świadkiem, jak właściciel wsiadł do niego, by podjechać do knajpy oddalonej o całe 100 metrów.
Ten już nie jeździ, choć jeszcze ma szansę.
No i nastał koniec podróży...
Komentarze