Pamiętacie wielkie problemy Toyoty z samochodami, które same przyśpieszały? Fakt, działo się to w Ameryce, gdzie wszystko trzeba ludziom tłumaczyć i to w baaardzo łopatologiczny sposób. Nic więc dziwnego, że ludzie naciskali nie ten pedał co trzeba, bo w instrukcji pewnie nie było informacji, że gdy chcemy się zatrzymać, nie należy naciskać pedału gazu.
Niby badania wykazały, że to nie była wina Toyoty i ludzie przez omyłkę naciskali gaz zamiast hamulca. Jednak teraz wyszło na jaw coś, co firma, a pewnie i rząd, chcieli zataić.
Zobaczcie film, który opowie Wam, jak było naprawdę.
Komentarze