Udało się! Gadaliśmy przez prawie cztery godziny, aż Ania stwierdziła, że jesteśmy strasznie monotematyczni i gadamy wyłącznie o fotografii. I zaproponowała byśmy może porozmawiali o czymś innym, np. o serze. No więc, zacząłem, gdy fotografowałem kiedyś ser…
Tak na poważnie to było to ciekawe spotkanie, chociaż nie wszyscy się znali nawzajem, szybko znaleźliśmy wspólny język. Każdy podzielił się czymś ciekawym i pewnie moglibyśmy długo jeszcze razem gadać ale niektórzy byli dosyć z daleka i trzeba było łapać ostatnie autobusy.
Następne #fotopiwo planuję na styczeń i to w bardzo ciekawym miejscu. Będzie to nowa knajpa ze studiem 220m2. Czy można sobie wymarzyć lepsze miejsce? :)
Tak na poważnie to było to ciekawe spotkanie, chociaż nie wszyscy się znali nawzajem, szybko znaleźliśmy wspólny język. Każdy podzielił się czymś ciekawym i pewnie moglibyśmy długo jeszcze razem gadać ale niektórzy byli dosyć z daleka i trzeba było łapać ostatnie autobusy.
Następne #fotopiwo planuję na styczeń i to w bardzo ciekawym miejscu. Będzie to nowa knajpa ze studiem 220m2. Czy można sobie wymarzyć lepsze miejsce? :)
Zdjęcie zrobiła Ania ale moim ajfonem :) Od lewej: Andrzej, Mariusz, ja, Paweł i Wojtek |
Komentarze