Przejdź do głównej zawartości

Wakacje nad wodą

Na co dzień ciężko pracuję, ale to nic, ważne, że raz na jakiś czas człowiek może wyjechać gdzieś na wakacje, najlepiej nad wodę. Nie ma to, jak spokojny pensjonat z ładnym widokiem. Ostatnio byłem w takim miejscu ze znajomymi. Szczerze mówiąc, nie pamiętam tylko dokładnie, gdzie to było, no ale chyba mnie rozumiecie, jak Polak jedzie na wakacje to zaczyna odpoczywać od razu, gdy wsiądzie do samochodu, zwłaszcza, że tym razem ja nie prowadziłem.
Wyjazd bardzo udany, nie powiem, ważne, że jakieś zdjęcie się zachowało to będzie co wspominać. 
Tak patrzę na to zdjęcie i zachodzę w głowę, gdzie to tak imprezowaliśmy. Bo z jednej strony ulice zalane wodą i motorówka płynie, to może to Wenecja była, ale z drugiej strony okna i drzwi niebieskie to jakby Grecja?

Na następny raz to poświęcę się i sam będę prowadził. To przynajmniej będę wiedział, w jakim języku w barze się zamawia:)

Komentarze

Anonimowy pisze…
Hehe ;)

Sprawdz sobie w EXIFie, gdzie to tak imprezowales :P

/choc jedna zaleta geotagingu :P/
Anonimowy pisze…
Taaa ładnie jest tego lata :D
aniapa pisze…
Cudowna jesień tego lata nam się zrobiła... Lato zapewne nadejdzie w październiku ;) Obstawiam, że to jednak Wenecja - być może temu, że sama chciałabym ją zwiedzić.
gumiber pisze…
Nic się nie martwcie, sroga zima nam wynagrodzi :D
MaciejGach pisze…
Patrząc na Tico i te budy z prawej strony sądzę, że to może być Polska....no może Ukraina :)
gumiber pisze…
dokładnie :) gdzieś pomiędzy Rybnikiem, a Zabrzem ;)
Mnie to wygląda na Rudę Sląską - dość egzotyczne miejsce jak na wakacje ... :)
Artur Nyk pisze…
To nie Ruda ale blisko, zgadujcie dalej :)

Popularne posty z tego bloga

Zacznijmy od Volvo czyli wreszcie koniec

Już dawno nie miałem tak intensywnego okresu w pracy jak te ostatnie kilka miesięcy. Patrząc co się działo na blogu to,  mogło to wyglądać jakbym nic nie robił, a w rzeczywistości było zupełnie inaczej. Jeździłem po Polsce, zrobiłem 2,083 kalendarza, prowadziłem warsztaty, sam wziąłem udział w jednych, przekonałem się, że z Włochami pracuje się jednak bardzo dobrze, wsparłem na Kickstarterze projekt budowy podobno najlepszego na świecie filtra polaryzacyjnego, zepsułem kartę graficzną, przeszedłem z Aperture na Capture One, nakręciłem mój pierwszy film poklatkowy, przekonałem się, że Retina to nie zawsze dobra rzecz, wpadłem na jeden rewelacyjny pomysł, fotografowałem w strefach zagrożenia wybuchem, wykładałem na uniwersytecie, zrobiłem moją stronę ( no, prawie.. ), bylem na Nocy Reklamożerców,  kupiłem kilka nowych zabawek i co najważniejsze, zdążyłem kupić bilety na pierwszy pokaz Gwiezdnych Wojen. O wszystkim tym, albo prawie o wszystkim będę niedługo pisał, bo zamier...

Znamy szczęśliwca, który zrobi 80 zdjęć na koszt UE

No i jestem ciekawy, ilu z Was złożyło ofertę w głośnym ostatnio zamówieniu publicznym na 80 zdjęć dla gminy Siewierz? Może ktoś z Was myślał, że ma asa w rękawie, bo dał niską cenę i wygra ten konkurs? Zmartwię Was, bo każdego asa może przebić Joker. Po prostu Joker zawsze wygrywa :) W tym przypadku właśnie wygrał Joker. Przeczytajcie sami ogłoszenie wyników, nie chcę odbierać Wam tej przyjemności.... Kilka osób przysłało mi już swoje komentarze, ale nie nadają się do publicznego cytowania. Mnie zabrakło tchu w piersi i zbaraniałem, gdy kumpel podesłał mi to ogłoszenie (dzięki Adam). Pięć razy musiałem przeliczyć, ile kosztuje jedno zdjęcie, bo nie wierzyłem. Pewnie macie ten sam problem, więc pozwolicie, że pomogę. Jedno zdjęcie kosztuje 10 zł brutto!!! Te pozostałe 30 zł to, jak mniemam, są przeznaczone na koszty logistyki całej sesji. Brakuje mi już sił, by pisać, co o tym myślę i jak to jest możliwe, że ktoś może ZROBIĆ tyle zdjęć za tak mało kasy. Ale już po chwili pom...

Druga Panna Młoda

Obiecywałem ostatnio mały konkurs wymagający od Was trochę wiedzy i analizy. I teraz czas na wywiązanie się z tej obietnicy :) Widzieliście parę dni temu zdjęcia Kamili Gawendy jako Panny Młodej w bardzo oszczędnej stylizacji, dzisiaj możecie już zobaczyć drugą część tej sesji, tym razem stylizowaną bardziej pod gusta Włochów, czyli na bogato :) Pozowała Karolina Morawiec, bo Włosi uwielbiają blondynki, a tło nawiązuje do klasycyzmu, powiedzmy sobie to wyraźnie : "nawiązuje". Szefowa firmy była jednak nim zachwycona :) Konkurs jest prosty, wystarczy opisać, jakie zastosowałem tu oświetlenie. Ile lamp, gdzie stały i jaki był rodzaj modyfikatora na nich zamontowany. Odpowiedzi piszcie w komentarzach. Pierwszą osobę, która poprawnie poda odpowiedź, zaproszę na którąś z moich sesji, będzie można sobie nawet wybrać tematykę. Przyjrzyjcie więc się zdjęciom i pomyślcie, jak wyglądało światło na tej sesji. Jako podpowiedź, mogę dodać, że pewnie różnice, jakie znajdziecie w ośw...