Przejdź do głównej zawartości

Express czyli Koleje Śląskie

Nie wiem jak to się stało, że zupełnie zapomniałem pokazać Wam moje fotografie z kalendarza dla Kolei Śląskich. Może dlatego, że problemy Kolei przysłoniły wszystko inne. Może też dlatego, że jeszcze sam nie widziałem na oczy gotowego kalendarza :) Wszystko jednak wskazuje na to, że kalendarz istnieje i niedługo zobaczę go na własne oczy :)

Trzeba przyznać, że była to praca zupełnie nie w stylu do jakiego jestem przyzwyczajony. Bez mojego oświetlenia ( poza jednym wyjątkiem ), bez wizażystki, bez fryzjera, bez stylistki. Tylko ja, aparat w ręku z ustawioną czułością 1600 ISO, obiektyw 50/1,4 najczęściej z otwartą na maksa przesłoną i żadnego kreowania rzeczywistości. Po prostu musiałem pracować jak dokumentalista :)

Poczułem się trochę jakbym zaczynał od nowa i na świeżo podchodził do mojej pracy. Nie znaczy to bym miał zostać dokumentalistą czy reporterem, to jednak nie moja bajka, ale dobrze jest czasem zrobić coś zupełnie inaczej niż do tej pory. To daje trochę oddechu i pozwala spojrzeć z dystansu na swoje podejście do fotografii.

Ekspresowo musiałem robić zdjęcia bo nie mogłem mimo wszystko zatrzymać ruchu pociągów. Nie myślcie więc, że te wszystkie spóźnienia pociągów były spowodowane moimi zdjęciami. Ja zrobiłem zdjęcia wcześniej :)

PS. Wiecie co? W wielu podręcznikach fotografii przeczytacie, że centralna kompozycja nie jest dobra, że to prawie błąd. A ja i tak ją lubię :)

Ten jeden raz użyłem lampy. Ale tylko jednej :)











Komentarze

Anonimowy pisze…
Lubię centralną kompozycję. :)
Jakiego oprogramowania używałeś do szarości?
Kfoszcz
gacek pisze…
Bardzo fajne, podobają mi się :)
Ja tu nigdzie nie widzę centralnej kompozycji. Pozornie obiekty są w centrum, ale albo minimalnie jednak są przesunięte, albo są asymetryczne, dlatego się decentralizują ;)
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :D
Artur Nyk pisze…
Oczywiście, że Aperture ;)

Popularne posty z tego bloga

Jestem za głupi czyli o sztuce nowoczesnej raz jeszcze...

Wracam powoli do normalnego trybu pisania codziennie.... mam nadzieję:) Rozleniwiłem się ostatnio, to fakt, za to spędzałem czas bardzo przyjemnie :) Jednym z efektów była wizyta w MOCAKu, czyli Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie . Miałem od dawna wielką ochotę zobaczyć to muzeum, głównie z powodów architektonicznych. I rzeczywiście, muzeum zachwyca. Nie ma tu mowy, byśmy mogli mieć kompleksy w porównaniu z innymi muzeami tego typu na świecie. Mimo swojego ogromu, budynek jest bardzo kameralny. Czysta forma architektoniczna pozwala na ekspozycje każdej możliwej formy sztuki.

Znamy szczęśliwca, który zrobi 80 zdjęć na koszt UE

No i jestem ciekawy, ilu z Was złożyło ofertę w głośnym ostatnio zamówieniu publicznym na 80 zdjęć dla gminy Siewierz? Może ktoś z Was myślał, że ma asa w rękawie, bo dał niską cenę i wygra ten konkurs? Zmartwię Was, bo każdego asa może przebić Joker. Po prostu Joker zawsze wygrywa :) W tym przypadku właśnie wygrał Joker. Przeczytajcie sami ogłoszenie wyników, nie chcę odbierać Wam tej przyjemności.... Kilka osób przysłało mi już swoje komentarze, ale nie nadają się do publicznego cytowania. Mnie zabrakło tchu w piersi i zbaraniałem, gdy kumpel podesłał mi to ogłoszenie (dzięki Adam). Pięć razy musiałem przeliczyć, ile kosztuje jedno zdjęcie, bo nie wierzyłem. Pewnie macie ten sam problem, więc pozwolicie, że pomogę. Jedno zdjęcie kosztuje 10 zł brutto!!! Te pozostałe 30 zł to, jak mniemam, są przeznaczone na koszty logistyki całej sesji. Brakuje mi już sił, by pisać, co o tym myślę i jak to jest możliwe, że ktoś może ZROBIĆ tyle zdjęć za tak mało kasy. Ale już po chwili pom...

Druga Panna Młoda

Obiecywałem ostatnio mały konkurs wymagający od Was trochę wiedzy i analizy. I teraz czas na wywiązanie się z tej obietnicy :) Widzieliście parę dni temu zdjęcia Kamili Gawendy jako Panny Młodej w bardzo oszczędnej stylizacji, dzisiaj możecie już zobaczyć drugą część tej sesji, tym razem stylizowaną bardziej pod gusta Włochów, czyli na bogato :) Pozowała Karolina Morawiec, bo Włosi uwielbiają blondynki, a tło nawiązuje do klasycyzmu, powiedzmy sobie to wyraźnie : "nawiązuje". Szefowa firmy była jednak nim zachwycona :) Konkurs jest prosty, wystarczy opisać, jakie zastosowałem tu oświetlenie. Ile lamp, gdzie stały i jaki był rodzaj modyfikatora na nich zamontowany. Odpowiedzi piszcie w komentarzach. Pierwszą osobę, która poprawnie poda odpowiedź, zaproszę na którąś z moich sesji, będzie można sobie nawet wybrać tematykę. Przyjrzyjcie więc się zdjęciom i pomyślcie, jak wyglądało światło na tej sesji. Jako podpowiedź, mogę dodać, że pewnie różnice, jakie znajdziecie w ośw...