Przejdź do głównej zawartości

Złośliwe chmury

Dzisiaj kolejna nowość, no prawie nowość, bo zdjęcie robiłem w listopadzie. Wiem, że ciężko w to uwierzyć, ale na początku listopada było aż tak ciepło by jeździć kabrioletem.
To kolejne zdjęcie z serii Co Kobiety Robią za kierownicą ( a nie powinny ). Nie raz widziałem jak przebierają się w trakcie jazdy...

Polowałem na takie światło dosyć długo. Cały problem polega by słońce było bardzo nisko. Wtedy jednak zwykle coś je zasłania, budynki, drzewa itd. Ale najgorszym zagrożeniem są chmury. W zasadzie można powiedzieć, że chmury są wyjątkowo złośliwe. Cały dzień mamy piękne słońce i bezchmurne niebo, planujemy więc wieczorną sesję, ściągamy wszystkich ludzi i porsche, przygotowujemy się i gdy tylko słońce jest już dostatecznie nisko by zacząć zdjęcia, wtedy jak z pod ziemi pojawiają się chmury.... Dosłownie z pod ziemi, bo jeszcze chwilę temu ich nie było.
Wiele razy przeżyłem taką sytuację i tym razem też było dokładnie tak samo. Na szczęście dla nas chmury były wyjątkowo rachityczne i zamiast całkowicie zasłonić słońce, tylko rozproszyły światło.

Byłem mocno zły na całą sytuację, bo oczyma wyobraźni cały czas widziałem ostre światło, zachodzącego słońca. Tymczasem miałem światło dużo bardziej miękkie. Gdy już na spokojnie przyjrzałem się temu na drugi dzień, stwierdziłem, że w sumie podoba mi się ten efekt :)





Takie światło miało jeszcze jedną zaletę, nie było potrzeby używać żadnej blendy do rozbicia cieni. Jedynym narzędziem oprócz aparatu i obiektywu 50/1,4 był Aperture, w którym wyciągnęliśmy z Gosią kolor i Photoshop do nadania prędkości :)
Fotografując mocno prześwietlałem zdjęcia aby uzyskać "świetlistość". Potem jednak stwierdziłem, że trochę przesadziłem i ściemniliśmy trochę zdjęcie. Błogosławiony niech będzie, kto wymyślił RAWy :)
Oryginalny plik wyglądał tak:


Przy okazji słowo na temat koloru.
Kolor nie ma tu nic wspólnego z rzeczywistością, częściowo to efekt mojego lenistwa. W aparacie mam ustawiony balans bieli na 5200 K i prawie nigdy nie zmieniam go, bo dopiero w Aperture ustawiam odpowiedni kolor.  Tak jest mi po prostu wygodniej.
Gotowe zdjęcie też nie ma nic wspólnego z rzeczywistymi kolorami. Po prostu taki kolor nam się podobał :)

Modelka : Alina Malcher
Stylizacja : Tatiana Szczęch
Wizaż i fryzury : Zojka Zielińska
Postprodukcja : Gosia Kłosowska

Komentarze

igi pisze…
Pogoda bywa kapryśna, wczoraj sam miałem robić sesję dla knajpy na dworze, i słońce oszem było, ale rano (i zasłaniały je drzewa), kiedy było na właściwym miejscu, zasłoniły je... chmury. A chwilę potem spadł deszcz :-)

Co do zdjęcia, mam jedną uwagę - bardzo rzucają się w oczy odbicia na tylnej części samochodu. Nie wiem jak jest w tych Porsche, czy to bagażnik, czy silnik, w każdym razie dosyć wyraźnie odbijają się tam drzewa, i inny festyn :-) Piszę bez złośliwości, po prostu często pracując nad dużą ilością plików, takie sprawki potrafią uciec ;)

Pozdrawiam!
Artur Nyk pisze…
ALE WTOPA :))))) Dzięki za czujność :) Po prostu pomyliłem się i wrzuciłem zamiast finalnej to przedostatnią wersję pliku :)))
A już chciałem odpisać, że te drzewa tak się mają tam odbijać :)))
Tak jak piszesz, pewne rzeczy potrafią uciec...
Dzięki jeszcze raz :) Już podmieniam zdjęcia.

Popularne posty z tego bloga

Jestem za głupi czyli o sztuce nowoczesnej raz jeszcze...

Wracam powoli do normalnego trybu pisania codziennie.... mam nadzieję:) Rozleniwiłem się ostatnio, to fakt, za to spędzałem czas bardzo przyjemnie :) Jednym z efektów była wizyta w MOCAKu, czyli Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie . Miałem od dawna wielką ochotę zobaczyć to muzeum, głównie z powodów architektonicznych. I rzeczywiście, muzeum zachwyca. Nie ma tu mowy, byśmy mogli mieć kompleksy w porównaniu z innymi muzeami tego typu na świecie. Mimo swojego ogromu, budynek jest bardzo kameralny. Czysta forma architektoniczna pozwala na ekspozycje każdej możliwej formy sztuki.

Znamy szczęśliwca, który zrobi 80 zdjęć na koszt UE

No i jestem ciekawy, ilu z Was złożyło ofertę w głośnym ostatnio zamówieniu publicznym na 80 zdjęć dla gminy Siewierz? Może ktoś z Was myślał, że ma asa w rękawie, bo dał niską cenę i wygra ten konkurs? Zmartwię Was, bo każdego asa może przebić Joker. Po prostu Joker zawsze wygrywa :) W tym przypadku właśnie wygrał Joker. Przeczytajcie sami ogłoszenie wyników, nie chcę odbierać Wam tej przyjemności.... Kilka osób przysłało mi już swoje komentarze, ale nie nadają się do publicznego cytowania. Mnie zabrakło tchu w piersi i zbaraniałem, gdy kumpel podesłał mi to ogłoszenie (dzięki Adam). Pięć razy musiałem przeliczyć, ile kosztuje jedno zdjęcie, bo nie wierzyłem. Pewnie macie ten sam problem, więc pozwolicie, że pomogę. Jedno zdjęcie kosztuje 10 zł brutto!!! Te pozostałe 30 zł to, jak mniemam, są przeznaczone na koszty logistyki całej sesji. Brakuje mi już sił, by pisać, co o tym myślę i jak to jest możliwe, że ktoś może ZROBIĆ tyle zdjęć za tak mało kasy. Ale już po chwili pom...

Druga Panna Młoda

Obiecywałem ostatnio mały konkurs wymagający od Was trochę wiedzy i analizy. I teraz czas na wywiązanie się z tej obietnicy :) Widzieliście parę dni temu zdjęcia Kamili Gawendy jako Panny Młodej w bardzo oszczędnej stylizacji, dzisiaj możecie już zobaczyć drugą część tej sesji, tym razem stylizowaną bardziej pod gusta Włochów, czyli na bogato :) Pozowała Karolina Morawiec, bo Włosi uwielbiają blondynki, a tło nawiązuje do klasycyzmu, powiedzmy sobie to wyraźnie : "nawiązuje". Szefowa firmy była jednak nim zachwycona :) Konkurs jest prosty, wystarczy opisać, jakie zastosowałem tu oświetlenie. Ile lamp, gdzie stały i jaki był rodzaj modyfikatora na nich zamontowany. Odpowiedzi piszcie w komentarzach. Pierwszą osobę, która poprawnie poda odpowiedź, zaproszę na którąś z moich sesji, będzie można sobie nawet wybrać tematykę. Przyjrzyjcie więc się zdjęciom i pomyślcie, jak wyglądało światło na tej sesji. Jako podpowiedź, mogę dodać, że pewnie różnice, jakie znajdziecie w ośw...